poniedziałek, 5 listopada 2012

Zalane poterny

Zdjecie ukazuje zalany odcinek podziemnych chodników NORDPOL, które wg. planów miały prowadzić do A i B-Werkow zlokalizowanych na Kęszyckim wzniesieniu, z którego możliwe było prowadzenie ognia flankowego. Powodem stojącej tu wody jest wysadzenie odwornienia OB2550 przez krasnoarmiejców, którzy w ten sposób chcieli zalać podziemia obiektu 730 znajdującego sie w strefie dawnej radzieckiej jednostki łączności. Co skrywają te tunele - juz wszystcy wiedzą. Z relacji nurków z Centrum Nurkowego "Anaconda" wiemy, że na drodze poterny głównej są 2 zamurowania gotowe pod zabudowe, podpornik stropu oraz komora transformatora z liczną ilością drutu. Oprócz tego z głownego tunelu odchodzą 2 węższe o szerokości 2m. Ekipa miała za zadanie ponowne skartowanie tuneli z uwagi na podejrzenie błedu. Obawy okazały się być słuszne i dziś wiadomo, że tunele są znacznie dłuższe niż te które naniesione były na mape wojskową.

Chodniki dworca Nordpol

Widoczny na zdjeciu chodnik jest jednym z odprowadzeń dworca NORDPOL, w którym miała się mieścić pomocnicza stacja rozrządowa dla niewybudowanych A-Werków 13, 14 oraz B-Werków 729a i 731. Dalsza część tunelu zalana z powodu wysadzenia odwodnienia. Uszkodzony drenaż stopniowo doprowadzał do coraz to większego odkładania się wody. Zdjęcia ukazują jednak, że od pewnego czasu stan wody znacznie spada. Jeszcze w latach 80 tafla utrzymywała się ponad wysokością posadzki dworca NORDPOL w związku z czym eksporacja tych okolic wymagała użycia woderów. Dziś bez problemu można dojść prawie do samego rozwidlenia A-14, które znajduje się w odległości 300 metrów od dworca.

niedziela, 4 listopada 2012

Okolice 732 i Berthy

Odcinek korytarzy okolic panzerwerka 732 to ciekawy przykład tego, że nie wszystkie zamurowania kończą się ścianą piachu. Widoczny na zdjęciu tunel miał prowadzić do niewybudowanych B-werków 734 i 735 blisko Kęszycy. Obiekt 735 wg planów z 1936 i 38 mial leżeć dosłownie w bliskim kontakcie z kopalnią węgla brunatnego "Robertsegen", która znajdowała sie po wschodniej stronie polnej drogi z Kęszycy. Istnieje więc możliwość ze okoliczne poterny miały połączenie ze sztolnią lub były konstruowane na bazie już istniejących korytarzach górniczych. Przejście tego odcinka jest koszmarem dla zwykłego obuwia sportowego. Na miejscu niewylanej posadzki znajduje się chlapa, która może nas wprowadzić prosto w zabłoconą studzienkę dlatego proponuje dobrze sie wyposarzyc na taka podroż. Widoczna na zdjęciu mapa to Deutche Karte z 1934 roku (skala 1:50000). Po naniesieniu danych z aktualnej mapy widzimy jak blisko kopalni i szybów tunele te były usadowione. Zielony punkt oznacza miejsce wykonania zdjecia. Aby dokładniej wyznaczyć lokalizacje potern w przyszlym czasie posluze sie mapa z 2012, ktora obarczona jest najmniejszym bledem pomiarowym z uwagi na staranne kartowanie tuneli przy pomocy dalekociomierzy. Dla zainteresowanych dodam, ze mapa jest oficjalnie w sprzedaży za 12 zł w Muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy w Pniewie i nadaje sie idealnie na przygodowe wyprawy. Nalezy zaznaczy ze korytarze zostaly naniesione technika "czysto przyblizeniowa" dlatego tez odchylenia sa w tym wypadku duze.

sobota, 3 listopada 2012

Okolice Otto

Dworzec Otto zwany tez dworcem Anna jest ostatnim wysuniętym obiektem w stronę północna na GDR. Plany pobliża dworca z i 1938 jasno pokazują, że w bliskiej okolicy miały znajdować sie T-werki 11 i 12 oraz baterie 8 połączone podziemną pętlą tzw. "Kęszycką". W okolicy znajdowały się dwie kopalnie węgla brunatnego "Robertsegen" wraz z elektrownią oraz (nieco dalej) większa "Gutgluck". Istnieją więc teorie, iż podczas budowy pobliskich tuneli wykorzystano stare wyrobiska kopalniane, które do dziś znajdują się w bliskiej okolicy tych podziemi. W wielu miejscach takich jak te, można spotkać liczne zamurowania gotowe specjalnie pod zabudowę nowych potern, dlatego też miłośnicy fortyfikacji podejmują próby częściowego podkopania takich miejsc w celu odszukania zapomnianych tuneli kopalnianych. Za niektórymi cegłami widoczne są pokłady węgla co dodatkowo przyciąga poszukiwaczy sensacji. Aby jednak dowiedzieć się czegoś więcej na temat tych tajemniczych miejsc należy odszukać planów kopalni w archiwach państwowych, które mogą posiadać oryginalną, starą dokumentacje.